Bóg się rodzi – królowa polskich kolęd

Trebon-Adorace.jpg

O wyjątkowości polskich kolęd decyduje bogactwo tekstowe i muzyczne oraz… ich ilość.    

Tekst: Marta Tomczyk-Maryon                                                                                      

Większość Polaków nie wyobraża sobie Świąt bez polskich kolęd. Są one nierozerwalnie związane z Bożym Narodzeniem i stanowią pomost między tym, co sakralne i świeckie. Śpiewamy je wszak przy suto zastawionym stole, siedząc z rodziną, ale śpiewamy o cudzie Bożego Narodzenia. Kolędy sprawiają, że zapraszamy Boga do naszego domu.

 

Polskie kolędy są wyjątkowe: decyduje o tym bogactwo muzyczne i tekstowe oraz… ich ilość. Prawdopodobnie posiadamy największą ilość kolęd na świecie!

 

Pieśń-kolęda to utwór wokalny, najczęściej jednogłosowy o tematyce bożonarodzeniowej. W historii znany był pod różnymi nazwami jako: rotuła, symfonia, pieśń, piosneczka, kantyczka i pastorałka.

 

Według legendy pierwszą kolędę stworzył święty Franciszek. Trudno powiedzieć czy tak było w rzeczywistości, jednak prawdą jest, że to właśnie franciszkanie przyczynili się do rozpowszechnienia w całej Europie pieśni o Narodzeniu Chrystusa. Inne zakony żebracze, w tym bernardyni wspierali ich tym dziele, organizując szopki i jasełka.

 

Wiele kolęd, które śpiewamy do dzisiaj ma długą tradycję sięgającą XVIII wieku. Powstały one w zakonach karmelitańskich, klasztorach klarysek i benedyktynek. Historycy doliczyli się ich około 700! Nie wszystkie rzecz jasna przetrwały do dzisiaj. Warto jednak przyjrzeć się kilku najpopularniejszych polskim kolędom i dowiedzieć się o nich czegoś więcej.

 

Bóg się rodzi

Kolęda Bóg się rodzi znana jest także pod tytułem Pieśń o Narodzeniu Pańskim. Zasłużenie zyskała miano królowej polskich kolęd. Decyduje o tym jej artyzm, głębokie treści religijne i narodowy charakter. Autorem tekstu jest znany pisarz okresu oświecenia Franciszek Karpiński, ten sam który napisał sielanki Laura i Filon i Do Justyny. Tęskność na wiosnę. Kolęda powstała prawdopodobnie przed rokiem 1790. Pewne wątpliwości budzi miejsce jej napisania, był to Dubieck nad Sanem lub Zabłudów koło Białegostoku. Pierwsze wykonanie miało miejsce w 1792 roku w Starym Kościele Farnym w Białymstoku.

 

Bóg się rodzi to arcydzieło literackie i teologiczne. Poecie udało się połączyć piękny wiersz z głębokimi duchowymi treściami.  Pieśń składa się z pięciu zwrotek. Wiersz jest melodyjny, każdą zwrotkę kończy refren, który zawiera myśl: „A słowo Ciałem się stało / i mieszkało między nami”. Jest to fragment Ewangelii św. Jana (1,14). Pierwsza zwrotka poprzez oksymorony, czyli zestawienie wyrazów o przeciwstawnych znaczeniach oddaje tajemnicę i nieskończoność Boga. Druga zwrotka odnosi się do wcielenia Chrystusa, przyjęcia ludzkiego ciała i odkupienia. W kolejnych dwóch poeta odnosi się do Narodzin Chrystusa w Betlejem. Ostatnia piątka zwrotka ma wymowę patriotyczną i jest prośbą do Chrystusa o pobłogosławienie ojczyzny.  W przeszłości, szczególnie w trudnych dla Polski czasach historycznych słowa te nabierały patriotycznego sensu.

 

Kolęda była wykonywana na różne melodie, jednak największą popularność zyskał polonez, który skomponował prawdopodobnie Karol Krupiński. Inne źródła podają, że jest to polonez koronacyjny królów polskich z XVI wieku.

 

 

Bóg się rodzi

Bóg się rodzi, moc truchleje,
Pan niebiosów obnażony;
ogień krzepnie, blask ciemnieje,
ma granice Nieskończony.
Wzgardzony - okryty chwałą,
śmiertelny - Król nad wiekami!
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

Cóż masz niebo, nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście twoje,
wszedł między lud ukochany,
dzieląc z nim trudy i znoje;
Nie mało cierpiał, nie mało,
żeśmy byli winni sami.
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

W nędznej szopie urodzony,
Żłób mu za kolebkę dano!
Cóż jest, czem był otoczony?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało,
Witać Go przed bogaczami,
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

Potem i Króle widziani
cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani:
mirrę, kadzidło i złoto.
Bóstwo to razem zmieszało
z wieśniaczymi ofiarami.
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.

Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław krainę miłą,
w dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą.
dom nasz i majętność całą,
i wszystkie wioski z miastami.
A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.