Tragiczna śmierć prezydenta Gdańska

450px-Pawel_Adamowicz_-_Prezydent_Gdanska.jpg

Paweł Adamowicz (1965-2019)

 

Podczas wczorajszego „Światełka do nieba” WOŚP w Gdańsku doszło do tragedii. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został ciężko ugodzony nożem przez mężczyznę, który wtargnął na scenę.

53-letni prezydent Gdańska miał poważną ranę serca, przepony i innych narządów wewnętrznych. W Centrum Medycyny Inwazyjnej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego przeprowadzono pięciogodzinna operację. Niestety mimo wysiłków lekarzy, a także wsparcia wielu zwykłych ludzi, którzy oddawali krew dla prezydenta, nie udało się uratować życia Pawła Adamowicza.

Policja zatrzymała napastnika, 27-letniego Stefana W., który był wcześniej karany za napady za banki. Śledztwo w sprawie ataku nożownika wszczęła już gdańska Prokuratura Okręgowa - nad sprawą pracuje 5 prokuratorów.

Policja podała do wiadomości, że napastnik miał identyfikator z napisem: "Media". Kamery uchwyciły moment tego tragicznego wydarzenia.

Jerzy Owsiak w czasie konferencji prasowej tuż po śmierci prezydenta Adamowicza zapowiedział rezygnację z funkcji szefa fundacji, czyli z prezesa zarządu WOŚP.

 

Łączymy się w bólu i modlitwie z rodziną Pana Prezydenta.

 

DSC_0481.JPG

 

 

Panie, nakłoń Twego ucha ku naszym prośbom, gdy w pokorze błagamy Twego miłosierdzia; przyjmij duszę sługi Twego Pawła Adamowicza, której kazałeś opuścić tę ziemię, do krainy światła i pokoju i przyłącz ją do grona Twych wybranych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.