Orędzie Biskupa Bernta Eidsviga na Wielki Post 2019

Orędzie wielkopostne biskupa Eidsviga: „Nikt nie powinien mieć powodu do strachu przed nadużyciami lub innym złem Kościele!”.

 

 

Drodzy wierni,

Papież Franciszek - co nie było zaskoczeniem - dał nam jasne i głębokie orędzie na czas Postu, w którym m.in. wskazuje trzy części składowe Postu:

 

„Pościć, czyli uczyć się zmieniać nasz stosunek do innych i do stworzeń: przechodzić od pokusy "pożerania" wszystkiego, celem zaspokojenia naszej chciwości, do umiejętności cierpienia z miłości, która może wypełnić pustkę naszego serca. Modlić się, aby umieć wyrzec się bałwochwalstwa i samowystarczalności naszego ja i uznać, że potrzebujemy Boga i Jego miłosierdzia. Dawać jałmużnę, czyli porzucić nierozsądny styl życia i gromadzenie wszystkiego dla siebie w iluzji zabezpieczania przyszłości, która do nas nie należy. I w ten sposób na nowo odkryć radość z planu, którym Bóg objął stworzenie i nasze serca, planu miłości Boga, naszych braci i całego świata, i w tej miłości odnaleźć prawdziwe szczęście”.

 

Orędzie papieża Franciszka na Wielki Post przeczytasz tu

 

Wielki Post jest czasem pokuty. Jako jednostki pokutujemy za grzechy, które popełniliśmy czynem lub myślą, jednak odnosi się to również do nas jako do członków wspólnoty, nawet jeśli sami nie ponosimy osobistej winy.

 

„Nikt nie powinien mieć powodu do strachu przez nadużyciami lub innym złem Kościele!”.

 

Wiele strasznych doniesień o molestowaniu uświadomiło nam w jasny sposób, że odpowiedzialność za małych i słabych została zaniedbana i niewypełniona w wielu miejscach w naszym Kościele. Dlatego zostaliśmy wezwani do pokuty, nie tylko za nas samych, ale także za wszystkich, którzy nie wypełnili swojej odpowiedzialności. Nikt nie powinien mieć powodu do strachu przez nadużyciami lub innym złem Kościele! Tutaj dzielimy odpowiedzialność. Wszystko, co budzi nasz niepokój, potraktujemy poważnie i nie możemy sobie pozwolić na zwłokę w uchwyceniu takich spraw.

 

„To nasze grzechy będziemy głodzić, w mniejszym stopniu nasze brzuchy”.

 

Większość z nas zaczyna Post od pytania od czego należy pościć. Najważniejsze jest powstrzymywanie się od grzechu. Ten, który powstrzymuje się od jedzenia, ale myślą i czynem wyrządza zło swemu bliźniemu, utracił związek między treścią Postu a formą jego wyrazu. To nasze grzechy będziemy głodzić, w mniejszym stopniu nasze brzuchy. Jednak dobrze sprawdzoną mądrością jest powstrzymywanie się od tych rzeczy, które tak bardzo cenimy:  od alkoholu, tytoniu, słodyczy... To, co zaoszczędzimy, należy do ubogich.

 

 „Damy siebie samych, i to jest cenne”.

 

Myślimy o jałmużnie jako pieniądzach i darach dla ubogich, które są owocem Postu. Jednak Post czyni nas hojnymi zarówno w tym co robimy, jak i myślimy, oraz prowadzi do trwałych zmian w nas samych. Nauczymy się widzieć tych, którzy mają za mało, tego co niezbędne. Jednak możemy dać nie tylko pieniądze, zostaliśmy wezwani do dzielenia się najcenniejszymi darami jakie otrzymaliśmy: miłością, współczuciem, zrozumieniem i przebaczeniem. Damy siebie samych, i to jest cenne. Jezus dał nam przykład doskonałej ofiary. Popatrz na krucyfiks, kiedy się modlisz. Cierpienie i śmierć Pana są dla nas, aby znaleźć drogę do Boga.

 

„Jedyną ochroną jaką możemy dać nienarodzonemu życiu jest nasza modlitwa”.

 

Ponownie przeżywamy zażartą debatę na temat aborcji. Wszyscy wiedzą, gdzie w tej sprawie stoi Kościół, dlatego powstrzymuję się od polemiki i zalecam modlitwę. Ta sprawa będzie przedmiotem mojej szczególnej troski podczas Mszy przez te 40 dni; proszę cię, abyś podzielił to ze mną.

 

Modlę się, aby Bóg pobłogosławił wasz Wielki Post, dobre postanowienia i uczynki.

 

Wasz biskup

+Bernt Eidsvig

Oslo, 5 marca 2019.

 

 

 Czytaj po norwesku