Piękna, mądra i święta - królowa Jadwiga

Jadwiga_CP.jpg

"Była zwierciadłem czystości, pokory i prostoty" - napisano w dekrecie o heroiczności cnót Jadwigi

 

 

8 czerwca wspominamy św. Jadwigę i jedną z najpiękniejszych postaci kobiecych w polskiej historii i w dziejach Kościoła. Św. Jan Paweł II powiedział o niej: „Najgłębszym rysem jej krótkiego życia, a zarazem miarą jej wielkości, jest duch służby. Swoją pozycję społeczną, swoje talenty, całe swoje życie prywatne całkowicie oddała na służbę Chrystusa, a gdy przypadło jej w udziale zadanie królowania, oddała swe życie również na służbę powierzonego jej ludu”.

 

Jadwiga urodziła się prawdopodobnie 18 lutego 1374 roku i  była trzecią, najmłodszą córką króla Węgier i Polski Ludwika Węgierskiego i Elżbiety Bośniaczki. Rodzice planowali dla niej małżeństwo z księciem austriackim Wilhelmem Habsburgiem. Dzieci połączono warunkowym ślubem (1378), by go dopełnić w ich wieku dojrzałym. W chwili zawarcia ślubu warunkowego Jadwiga miała zaledwie 4 lata. W nadziei na przyszły ślub wysłano dziewczynkę do Wiednia. Ponieważ jednak zmarła najstarsza siostra Jadwigi, Katarzyna, rodzice zmienili plany wobec pozostałych córek. Maria została królową Węgier a Jadwiga królową Polski.

Koronę polską Jadwiga przyjęła 16 października w 1384 roku w Krakowie, mając zaledwie dziesięć lat. Półtora roku później zawarła małżeństwo z księciem litewskim Władysławem Jagiełłą, dzięki czemu Litwa przyjęła chrzest i otworzyła podwoje dla Ewangelii.

 

 Jadwiga_by_Bacciarelli.jpg

 

 

Kościoły i uniwersytety

Patrząc na życie królowej Jadwigi, można zauważyć, że  była ona niezwykłą osobą, która troszczyła się o wszystkie wymiary ludzkiego życia. Wspierała budowę kościołów i zakonów, ale równocześnie dbała o rozwój nauki i kultury.

Angażowała się osobiście w chrystianizację: wyposażała świątynie, śląc haftowane przez siebie ornaty, troskliwie dobierała misjonarzy, przy Uniwersytecie Karola w Pradze ufundowała bursę dla studentów z Litwy. W celu przyspieszenia i ugruntowania ewangelizacji Polski, Litwy i Rusi uzyskała wraz z królem Jagiełłą papieską zgodę na utworzenie Wydziału Teologicznego na Akademii Krakowskiej. W testamencie zobowiązała króla do dokończenia dzieła odnowy Akademii, przeznaczając na ten cel swoje szaty, klejnoty i pieniądze. Starannie wykształcona, znana z zalet umysłu i charakteru, słynęła w Europie z urody i pobożnego życia. Skupiła wokół swego dworu przedstawicieli elit politycznych i intelektualnych kraju, podejmowała teologów i prawników z Uniwersytetu Karola w Pradze, którzy mieli organizować Wydział Teologiczny w Krakowie.

Znane są też liczne dzieła dobroczynne św. Jadwigi - fundacja psałterzystów dla katedry na Wawelu, nadania dla szpitali i klasztorów dominikanów we Lwowie i Sandomierzu oraz cystersów w Koprzywnicy. Sprowadziła do Krakowa karmelitów, jak również benedyktynów słowiańskich z Pragi.

Św. Jadwiga dała się również poznać jako polityk i dyplomata. Była krzewicielką pokoju w swym otoczeniu i na scenie politycznej, m.in. prowadziła pertraktacje z wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego. Przez 15 lat panowania bardzo przyczyniła się do pokojowego zjednoczenia krajów i narodów, zwłaszcza Polski, Litwy i Rusi. Położyła podwaliny pod wielonarodowe państwo Jagiellonów oparte na tolerancji i koegzystencji różnych kultur i religii. Dała też podstawy intelektualne Kościołowi w Rzeczypospolitej.

 

Stópka królowej JadwigiStopka_Królowej_Jadwigi.jpg

Serca poddanych pozyskała sobie jednak przede wszystkim niezwykłą dobrocią. Kiedy żołnierze królewscy spustoszyli wieśniakom pola, urządzając sobie na nich lekkomyślnie polowanie, zażądała od męża ukarania winnych i wynagrodzenia wyrządzonych szkód. Kiedy Jagiełło zapytał, czy jest już zadowolona, otrzymał odpowiedź: „A kto im łzy powróci?" Przy budowie kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku w Krakowie, istniejącego do dziś, sama doglądała robót. Pewnego dnia jej czujne oko dojrzało kamieniarza, który był smutny. Kiedy zapytała, co mu jest, dowiedziała się, że ten ma w domu ciężko chorą żonę i boi się, że go zostawi samego z drobnymi dziećmi. Królowa, nie namyślając się, wyrwała ze swego bucika złotą klamerkę, obsadzoną drogimi kamieniami, i oddała ją robotnikowi, by opłacił lekarza. Nie zauważyła wówczas, że bosą stopę położyła na kamieniu oblanym wapnem. Odbity ślad wdzięczny kamieniarz obkuł dokoła i wraz z kamieniem wmurował w zewnętrzną ścianę świątyni.

Do dzisiaj można ją oglądać - na fasadzie kościoła Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny na rogu ulic Garbarskiej i Karmelickiej (na zdj. powyżej).

 

MM

Jej duchowość, inspirowana przez nurt „devotio moderna”, cechowała się ścisłym związkiem życia czynnego i kontemplacyjnego, według słów jakie miał do niej wypowiedzieć Chrystus z wawelskiego krucyfiksu: „Czyń, co widzisz”. Sprawowanie władzy pojmowała jako służbę. Często posługiwała się emblematem będącym plecionką gotyckich liter „MM”, które oznaczały syntezę postaw ewangelicznych sióstr Marii i Marty. Jej życie mistyczne i apostolskie, małżeńskie i dworskie tworzyło harmonijną jedność budzącą podziw u ludzi różnych kultur i epok.

 

 

Śmierć młodej królowej

Jagiełło bardzo pragnął mieć potomka, który zapewniłby ciągłość jego rodu na tronie polskim. Kiedy więc Jadwiga została matką, na dworze królewskim zapanowała wielka radość. Niestety, trwała krótko. Dnia 22 marca 1399 roku Jadwiga urodziła córkę, której na chrzcie dano imię matki oraz (na cześć papieża) imiona: Elżbieta, Bonifacja. Jednak po trzech tygodniach dziewczynka zmarła, a niebawem zmarła też matka. Zasnęła w Panu 17 lipca 1399 roku, w wieku 25 lat, okrywając naród polski żałobą. Jako królowa rządziła Polską sama przez 2 lata (1384-1386), natomiast razem z Jagiełłą - przez 13 lat (1386-1399).

Opłakiwaną przez wszystkich królowę pochowano w podziemiach katedry krakowskiej na Wawelu. W 1887 roku odnaleziono tam jej śmiertelne szczątki pod posadzką katedry. W 1949 roku jej grób otwarto ponownie i przeprowadzono badania naukowe. Zachowane kości pochowano w nowej trumnie, którą umieszczono w artystycznym sarkofagu z białego marmuru. Spoczywa w nim dotąd.

Z pamiątek po św. Jadwidze warto wymienić krzyż, który znajduje się w katedrze wawelskiej, uważany za cudowny, nazywany także krzyżem Jadwigi (na zdj. poniżej), gdyż przed nim królowa miała się często modlić i wysłuchać słów Chrystusa.

 

unnamed.jpg

 

Kanonizacja z długą historią

Jadwigę uważano za świętą zaraz po jej śmierci. I dlatego proces kanoniczny rozpoczął się już w roku 1426 roku. Niestety wypadki historyczne sprawiły, że dopiero w XX w. starania o beatyfikację Jadwigi podjęli na nowo arcybiskup krakowski kardynał Adam Stefan Sapieha i kardynał Karol Wojtyła. Z polecenia św. Jana Pawła II jego następca na stolicy arcybiskupów krakowskich, kardynał Franciszek Macharski, w roku 1979 przesłał do Rzymu formalną prośbę o beatyfikację, do której dołączył liczącą ponad 350 stron dokumentację nieprzerwanego kultu Jadwigi, trwającego po dzień dzisiejszy. Kongregacja do Spraw Kanonizacji na tej podstawie przygotowała relację o kulcie. Na polecenie papieża Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przygotowała teksty liturgiczne i wyznaczyła dzień 17 lipca na doroczne wspomnienie Jadwigi. Dokumenty tych kongregacji św. Jan Paweł II osobiście przywiózł do Polski i 8 czerwca 1979 r. na zamknięcie synodu archidiecezji krakowskiej odprawił Mszę świętą ku czci bł. Jadwigi.
W 1996 roku został ogłoszony dekret o heroiczności cnót Jadwigi, w którym napisano: „Kobietą dla Kościoła i dla Ojczyzny najbardziej zasłużoną była błogosławiona Jadwiga, królowa Polski, która sprawiedliwością i troskliwą miłością rządziła swoim narodem, popierała rozszerzanie wiary i kultury chrześcijańskiej i jak światło postawione na świeczniku świętością życia i dziełami ozdobiła wspólnotę kościelną i świecką. [...] Wraz z mężem, który dochował obietnic złożonych przed zaślubinami, Jadwiga czynnie uczestniczyła w życiu Królestwa polsko-litewskiego; miała własny dwór i kancelarię, i podejmowała obowiązki administracyjne, popierając sprawiedliwość i pokój tak w sprawach wewnętrznych, jak i w załatwianiu spraw z innymi państwami. Prawo Boże było w jej życiu i działalności najwyższą wartością. [...] Dla chorych założyła wiele szpitali i nie szczędziła pomocy biednym. Mimo młodego wieku zawsze działała z roztropnością, męstwem i łagodnością, mając na uwadze chwałę Boga, dobro Kościoła i swojego ludu. «Była zwierciadłem czystości, pokory i prostoty». Praktykowała umiarkowanie w używaniu dóbr ziemskich i post, unikała próżnej chwały i przepychu, swoją nadzieję złożyła w Bogu i pragnęła wiecznej nagrody”.

Kanonizacji Jadwigi dokonał również św. Jan Paweł II - na krakowskich Błoniach, 8 czerwca 1997 r., w obecności ponad miliona ludzi, w 18. rocznicę pierwszej Mszy o bł. Jadwidze odprawionej w Krakowie. Z tej racji obchód ku czci św. Jadwigi przeniesiono z pierwotnego terminu (17 lipca, 

dies natalis Świętej) na dzień 8 czerwca. Była to pierwsza w dziejach kanonizacja na ziemi polskiej. W homilii Papież-Polak mówił m.in.: „Najgłębszym rysem jej krótkiego życia, a zarazem miarą jej wielkości, jest duch służby. Swoją pozycję społeczną, swoje talenty, całe swoje życie prywatne całkowicie oddała na służbę Chrystusa, a gdy przypadło jej w udziale zadanie królowania, oddała swe życie również na służbę powierzonego jej ludu”.