Koronawirus: od 31 października zaostrzenie przepisów dla pracowników z Polski

NTB_qgu39XnaZyM.jpg

Dziś rano minister zdrowia Bent Høie (H) (w środku), spotkał się z przedstawicielami związków zawodowych - dyrektorem NHO Ole Erikiem Almlidem (z lewej) i liderem LO Hansem-Christianem Gabrielsenem. Tego samego dnia po południu podjęto decyzję o zaostrzeniu przepisów wobec zagranicznych pracowników w Norwegii. Zdjęcie: Berit Roald / NTB

 

 

Wzrost zachorowań na Covid wśród Polaków w Norwegii, który notuje się w ostatnim czasie przyczynił się do wprowadzenia restrykcyjnych przepisów dla pracowników z Polski. Sytuacja i atmosfera wokół tej sprawy nie są najlepsze. Nie tracimy jednak nadziei, że uda nam się przystopować rozprzestrzenianie się choroby i przetrwać ten trudny czas.

 

 

Tekst: Marta Tomczyk-Maryon

 

Coraz wyższa liczba zarażonych wśród Polaków w Norwegii

Ogromny wzrost zachowań na koronawirusa w Polsce - na dzień dzisiejszy (26 października 2020) jest to 263 929 osób, z dziennym przyrostem powyżej 10 tysięcy chorych dziennie - spowodował, że coraz więcej zakażonych rodaków jest również w Norwegii. Podróże do Polski niestety kończą się w wielu przypadkach zarażeniem.

Główny lekarz gminy Sandefjord Ole Henrik Augestad powiedział NRK, że stacja testowa na lotnisku Torp w ostatnim tygodniu odnotowała duży wzrost przypadków infekcji z Polski. Na 50 osób, które w ciągu ostatnich siedmiu dni przyleciały z Polski 22 miały pozytywny wynik testu na Covid.

Na lotnisku Gardermoen w ostatnim tygodniu 80 osób uzyskało pozytywny wynik testu. 37 osób z potwierdzonym zakażeniem przyleciało z Polski.

 

Dane z poprzednich dwóch tygodni potwierdziły, że do Norwegii przybyło 210 osób zarażonych koronawirusem, z czego 106 z Polski, 33 z Rosji i 7 z Wielkiej Brytanii. Z 571 pacjentów, którzy od czerwca trafili z powodu COVID-19 do norweskich szpitali, 272 urodziło się poza Norwegią. Z danych zebranych przez „Aftenposten” (w zeszłym tygodniu) wynika, iż jak dotąd w Norwegii odnotowano 570 przypadków zakażeń koronawirusem wśród Somalijczyków, 518 wśród Polaków, 405 wśród obywateli Pakistanu, 368 wśród obywateli Iraku, 211 wśród przybyszów ze Szwecji i 134 wśród mniejszości rosyjskiej.

 

Test na lotniskach jest dobrowolny i jak podają norweskie media poddaje mu się około 30 procent pasażerów, którzy przylatują na Torp.  Dane te zapewne wyglądają podobnie dla innych lotnisk. W związku z tym można przypuszczać, że ilość zakażonych osób przylatujących do Norwegii jest znacznie większa.

 

 

Zaostrzenie przepisów dla zagranicznych pracowników w Norwegii

Utrzymująca się wzrostowa tendencja zarażeń wśród Polaków pracujących w Norwegii została zauważona przez norweski rząd. Dzisiaj zapadły decyzje, które zmierzają do ograniczenia zakażeń wśród emigrantów zarobkowych. Zaostrzenie przepisów dotyka również Polaków. W dniu dzisiejszym minister zdrowia Bent Høie (H) odbył spotkanie z przedstawicielami największych związków zawodowych  NHO i LO w tej sprawie.

Minister Bent Høie w wypowiedzi dla NTB powiedział, że:

– Największym wyzwaniem jest to, że sytuacja zarażeń zmienia się tak dramatycznie. Dlatego rząd rozważa zaostrzenie przepisów.

 

O godz. 16.00 rząd podał nowe przepisy dla pracowników zagranicznych.

Przyjeżdżający z krajów oznaczonych na czerwono nie będą już zwolnieni z obowiązku kwarantanny. Dotychczasowa dobrowolna kwarantanna zostaje zamieniona na obowiązkową.

 

Pracownicy przybywający z krajów nie oznaczonych na czerwono mają nadal kwarantannę dobrowolną. Jednak również wobec nich wprowadzono zaostrzenie przepisów – teraz w czasie dobrowolnej kwarantanny (przez 10 dni) będą musieli poddać się testom na koronawirusa co trzeci dzień. Dodatkowo w czasie kwarantanny będą musieli przebywać w pokojach jednoosobowych.

 

Te zmiany wchodzą w życie o północy 28 października. Mocy prawnej nabierają o północy 31 października.

 

Zapowiadane zmiany - jak zauważa agencja NTB -  mogą mieć poważne konsekwencje dla branży.

Hans Christian Gabrielsen, szef związku zawodowego LO obawia się, że zbyt restrykcyjne zasady kontroli  zakażeń mogą zagrozić przetrwaniu firm, a tym samym doprowadzić do utraty miejsc pracy.

 

Nieprzyjemna wypowiedź w radio NRK

Niestety cała sytuacja sprzyja również emocjonalnym i krytycznym wypowiedziom w norweskich mediach, które nie powinny mieć miejsca. W dzisiejszym (26 października 2020) programie radiowym NRK Politisk kvarter (Polityczny kwadrans) zaproszony gość - przewodniczący Rady Miejskiej Oslo Raymond Johansen wypowiedział się w taki oto sposób na temat pracowników z Polski:

 

„… wiemy, że wielu pracuje w małych firmach, wiemy, że wielu pracuje nielegalnie, wiemy, że pracują w domach prywatnych, wiemy, że słabo znają norweski”.

Adwokat  Bjørn O. Øiulfstad zwraca uwagę, że  powyższe stwierdzenia, a w szczególności, to dotyczące nielegalnej pracy silnie piętnują  i poniżają Polaków. W NRK nie pojawiały się dotąd podobne wypowiedzi na temat innych narodowości, nie wskazywano, że jakaś nacja przyczynia się do wzrostu zachorowań.

„Podobne stwierdzenia mieszczą się w obowiązującej obecnie rozszerzonej definicji rasizmu. Sformułowanie i ton były wyraźnie poniżające dla obywateli polskich w Norwegii i Polski w ogóle. Mając odrobinę wiedzy historycznej, możemy przywołać z przeszłości podobne charakterystyki grup etnicznych i narodowych. Zaskakujące jest to, że  prowadzący program nie interweniował przeciwko językowi przewodniczącej rady miasta” - napisał adwokat Bjørn O. Øiulfstad.

 

 

Apel Caritasu

Caritas Norge, który realizuje wiele programów pomocowych w Norwegii i na świecie, zauważył problem zarażeń wśród Polaków. Dlatego zwrócił się z apelem, który publikujemy poniżej.

 

Caritas Norge do Polaków w Norwegii:

„ Z wielkim niepokojem śledzimy rozwój wydarzeń w Polsce i rosnące liczby zachorowań oraz zmarłych. Ostatnie tygodnie pokazały także zwiększoną liczbę zakażeń wśród Polaków w Norwegii, zwłaszcza osób, które właśnie wróciły z Polski.

To trudny czas dla nas wszystkich, którzy pragniemy odwiedzić rodzinę i przyjaciół w kraju. Wszak to właśnie teraz potrzebujemy siebie najbardziej.

Polacy w Norwegii od początku epidemii byli uważani za przykład dla innych mniejszości, ponieważ nie było wśród nich niemal wcale osób zarażonych koronawirusem.

Dzisiaj się to zmienia, ale wciąż możemy wspólnymi siłami odwrócić ten negatywny trend.

Z powodu obecnej sytuacji prosimy wszystkich o ponowne przemyślenie konieczności wyjazdu do Polski, zwłaszcza na nadchodzący dzień Wszystkich Świętych.

Niesamowicie ważnym jest też zachowanie wszelkich środków zapobiegawczych, zwłaszcza kwarantanny, przez wszystkie osoby wracające z Polski lub odczuwające objawy choroby Covid-19. Robiąc to, zachowujemy Przykazanie Miłości Bliźniego. Jeżeli nie wiesz, jak skontaktować się z lekarzem w Norwegii, możemy pomóc ci to zrobić w Centrum Caritasu. Od poniedziałku do czwartku w godzinach od 10 do 16 możesz przez telefon uzyskać pomoc w języku polskim. Nasz numer to 23 33 43 61.

Wspólnie uda nam się zatrzymać rozprzestrzenianie się choroby!”

 

Caritas podkreśla również, że „Polacy muszą się teraz postarać, żeby liczba zakażonych wśród nich nie wzrosła i żebyśmy uniknęli dalszych restrykcji, łącznie z zamknięciem granicy”.

 

Na stronie FB Caritasu Norge znajduje się również podcast w języku polskim zatytułowany  Import zakażeń z Polski. Natasza Bogacz rozmawia w nim z Mirosławem Bartnikiem, związkowcem z Oslo, który dzieli się doniesieniami o łamanych zasadach kwarantanny przez pracodawców.

Podcast możesz odsłuchać tutaj 

  

Przechwytywanie.PNG

Pomoc w języku polskim

Caritas oferuje również pomoc w języku polskim na temat koronowirusa. Można tam uzyskać niezbędne informacje. Pracownicy Caritasu mogą również pomóc kontaktować się z lekarzem w Norwegii. Zadzwoń pod numer telefonu 23 33 43 61 od  poniedziałku do czwartku w godzinach od 10 do 16.